Alchemia aktu tworczego - Ewa Kulejewska

Alchemia aktu tworczego - Ewa Kulejewska

Ewa Kulejwska - terapeuta, bioterapeuta, wykladowca w szkolach psychotronicznych m.in. w Studium Psychologii Psychotronicznej w Bialymstoku. W terapiach wykorzystuje dar jasnowidzenia. Prowadzi liczne warsztaty oraz zajecia. Przeprowadza przez zakrety zyciowe, likwiduje fobie, leki, nerwice. Gosc programow telewizyjnych.

"Alchemia aktu stworczego" to ksiazka wybitnej psychoterapeutki, ktora przekonuje, ze nasz los jest tylko i wylacznie w naszych rekach. Wystarczy poznac jego tendencje, aby go zmienic i z sukcesem i zadowoleniem realizowac swoje marzenia.

Zastanow sie, jakich slow najczesciej uzywasz w swoich myslach: umiem, potrafie, czuje sie pewnie, mam duze szanse czy nie umiem, nie potrafie, nie daje rady, inni sa lepsi. Tak, jak myslisz tak postepujesz, jak postepujesz takim sie stajesz.

Zacznij juz dzis zyc, tak jak pragniesz!

Fragment ksiazki:

Slowa, slowa, te wierszem pisane i proza, te ciche i glosne, miekkie i agresywne. Absolutnie wszystko co myslimy, czujemy i wiemy jest wyrazane slowem. Sa slowa rozne: cieple, zimne, milosci i matczyne.
Te cieple dotykiem i pieszczota lub napominajace czy srogie?
Te niezapomniane czy te, o ktorych pamietac sie nie chce?
Slowa, ktorymi okreslasz odczucia, potrzeby, cele
mowione do siebie, gdzies w samym srodku glowy,
ktore slyszysz w sobie - wspierajace lub potepiajace etykietki,
ktorymi malujesz i wyrazasz marzenia.
Jakie? - ...
Slowa w ogole moj drogi sa nosnikami znaczen - reprezentuja swiat w umysle - wiesz, to takie etykietki z napisami, ta znana przestrzen, cieple i przyjemne odczucie, nazywasz bezpieczenstwem, a to kolorowe pachnace na tym twardym zielonym, nazywasz kwiat. Gdzie slowa „bezpieczenstwo” i „kwiat”, „kolorowy” sa wlasnie owymi etykietkami.
Caly swiat komunikuje sie ze soba na roznych poziomach. Czlowiek stojacy na czele rozwoju ewolucyjnego wykorzystuje piec kanalow tejze komunikacji - sluchowy, wzrokowy, czuciowy, smakowy i zapachowy, te kanaly to nic innego jak zmysly. Porozumiewa sie werbalnie slowem i niewerbalnie mimika, gestem, postawa. W komunikacji najwazniejsze, najbardziej roznorodne i wyraziste jest jednak slowo.
Slowo oraz wszystko, co postrzegamy, jest strumieniem energii. Potwierdza to wspolczesna fizyka przy pomocy skomplikowanej aparatury. Nawiasem mowiac, wedlug badan najwybitniejszych wspolczesnych fizykow wszystko, co nas otacza oraz my sami to fale energii, wibracji, czyli bodzcow, ktore czlowiek przetwarza w mozgu na znany psychiczny i materialny obszar. I tu pragne przypomniec, ze nie tylko slowo mowione, lecz rowniez pisane wywiera takie same bodzce w ukladzie nerwowym, w calym systemie - organizmie czlowieka, a wiec na poziomie psyche i somy.
- No tak, czy tylko slowa maja takie zadanie, aby tworzyc jakies bodzce przetwarzane na obszar materialny?
Otoz nie tylko. Glownym celem komunikowania sie jest wymiana informacji miedzy obiektami komunikacji oraz stworzenie obszaru emocji.
W tej chwili mam ogromna ochote usmiechnac sie, bowiem jakis cichutki glos pyta: tak? A co jesli ktos nie zna danego jezyka - i natychmiast przychodzi refleksja - przeciez to prawda, jakze czesto bowiem zdarza sie, ze nawet wowczas, kiedy jezyk jest znany, partnerzy rozmowy porozumiec sie nie potrafia, nie mowiac juz o tym, ze czasami trzeba rozmawiac w jezyku zupelnie obcym.
Od czego zalezy wiec ten proces trwajacy w czasie, zwany rozmowa?
Zalezy on glownie od stanu psychicznego, wzajemnej wymiany informacji oraz kontekstu, a nade wszystko od percepcji, gdzie ta ostatnia to sposob postrzegania rzeczywistosci, „widzenia” samych siebie, osob bioracych udzial w rozmowie oraz warunkow, w jakich ona przebiega. Percepcja rodzi nastawienie emocjonalne i intelektualne, a w konsekwencji interpretacyjne.
Czyli co? Jaki jestem, jakie mam doswiadczenia - tak slysze, widze i czuje rozmowe oraz rozmowce i tak postrzegam otoczenie?
Oczywiscie tak sie to odbywa!
Przypomnij sobie ostatnia przyjemna rozmowe, kiedy Twoj partner rozmowy byl sympatyczny, przypomnij sobie, jak sie czules, jakie sygnaly odbierales z ciala, jakich slow uzywales oraz caly temat rozmowy. Czy byla ona plynna, czy sie rwala, czy Twoje wypowiedzi byly tylko slowne, a moze mowiles calym cialem, gestykulujac i tanczac, i w ten sposob wlasnie wyrazales swoje uczucia?
Wiesz co - juz sama nasza obecnosc w okreslonym gronie osob cos komunikuje, zawsze zachowujesz sie tak, aby cos „powiedziec”, a mowi zarowno wyraz twarzy, gest, jak i postawa.
Jezeli ktos wysyla komunikaty werbalne niezgodne z niewerbalnymi, a Ty masz kiepski nastroj, znaczna role zaczynaja odgrywac negatywne emocje, nastepuje zaklocenie komunikatu, co prowadzi do zwyczajnej awantury.
Teraz zwroc uwage na swoje samopoczucie, kiedy przypominasz sobie rozmowe trudna, kiedy rozmowca byl przeciwnikiem, konkurentem lub moze nawet wrogo do Ciebie nastawionym czlowiekiem (tego oczywiscie nie powinienes byc pewien, lecz widzac mars na czole wyobrazasz sobie, w oparciu o takiego samego marsa, jakiego miala mama przed awantura, a zwlaszcza wowczas, kiedy razem z ta mina mowila, ze jest zla). Poczuj, gdzie to odczuwasz w ciele. Przypomnij sobie swoja postawe i okresl, jaka z rozmow chcialbys prowadzic czesciej. Rozmowe przyjemna czy trudna?
Zastanowmy sie teraz razem - co zrobic, aby kazda rozmowa byla przyjemna? Jezeli chcesz, zrobimy wspolnie ciekawy eksperyment.

Liczba stron: 184

Kup Alchemia aktu tworczego - Ewa Kulejewska w CzaryMary.pl